Interwencja ZMPD w sprawie likwidacji GITD
W związku z planami likwidacji Głównej Inspekcji Transportu Drogowego 7 listopada 2016 r. ZMPD skierowało pismo interwencyjne do premier rządu.
Poniżej zamieszczamy treść pisma ZMPD.
Pani
Beata Szydło
Prezes Rady Ministrów
W imieniu kilku tysięcy polskich przedsiębiorców, członków Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce, kieruję na ręce Pani Premier wyrazy zaniepokojenia planami likwidacji Inspekcji Transportu Drogowego. Środowisko polskich przewoźników apeluje o takie decyzje dotyczące ITD, które nie spowodują osłabienia ochrony rynku transportowego przed nieuczciwą konkurencją wynikającą z omijania prawa oraz z wrogiej wobec polskiego transportu drogowego postawy rządów innych państw.
W 2001 roku aktywnie uczestniczyliśmy w tworzeniu ITD, gdyż wierzyliśmy, że zapewni ona ochronę uczciwym przewoźnikom. Chcieliśmy, żeby rzetelność i uczciwość były drogą do sukcesów zawodowych a nie balastem utrudniającym funkcjonowanie na rynku. Zabiegaliśmy o takie przepisy prawa i taką praktykę ich stosowania, które pozwolą ITD pełnić rolę kreatora dobrych praktyk gospodarczych, a nie tylko surowego egzekutora kar. Chcieliśmy pełnić rolę partnera nawet wtedy, kiedy pojawiały się powody do krytyki.
Można powiedzieć bez cienia przesady, że niemal wszystkie spotkania przewoźników organizowane przez ZMPD po roku 2001 były miejscem dyskusji na temat ITD. Zbieraliśmy skargi, uwagi i wnioski, formułowaliśmy postulaty, organizowaliśmy konsultacje. Obowiązek konsultacji pomiędzy ITD a organizacjami przewoźników pojawił się w ustawie. Przez wiele lat był to zapis martwy, jednakże powstała przy GITD Rada Konsultacyjna regularnie pracuje. Uważamy, że jest to wspólne osiągnięcie naszego środowiska i administracji państwowej. To czynnik budujący wzajemne zaufanie. I dlatego właśnie należy nie przekreślać tego dorobku.
Polski transport, dzięki pracowitości, odwadze i wyobraźni tysięcy przedsiębiorców podbił rynek europejski. To z jednej strony powód do dumy, zaś z drugiej – przyczyna dla której staliśmy się celem ataków konkurencji. Niemcy wymyślili MiLoG, Francuzi natomiast Loi Macron, Rosjanie próbują nas eliminować z rynku wszelkimi możliwymi sposobami, Turcy bronią nam dostępu do swojej przestrzeni gospodarczej.
Powstaliśmy jako branża bez niczyjej pomocy, ale teraz – działając pod coraz większą presją – potrzebujemy ochrony naszego państwa. Taką ochronę może nam zapewnić tylko wyspecjalizowana jednostka, taka jak ITD.
Od lat dyskutujemy o potrzebie adekwatnych działań ITD wobec przewoźników tych państw, które wzięły nas na cel działań protekcjonistycznych. Nie chcemy rozpoczynać tych rozmów od zera z nowym partnerem. Protekcjonizm dzieje się tu i teraz. Szkoda czasu na zmiany organizacyjne, kiedy trzeba walczyć o przyszłość polskiej gospodarki.
Transport drogowy obwarowany jest gąszczem przepisów. Naruszenia tych przepisów, a co za tym idzie kary dotykające przewoźników, to codzienność naszej branży. Plagę stanowi przekraczanie dozwolonego czasu pracy przez kierowców i przeładowywanie pojazdów. Interpretacje prawne ustawodawcy oraz środowiska przewoźników są w wielu przypadkach diametralnie różne.
Nie jesteśmy zadowoleni z rozdziału odpowiedzialności pomiędzy kierowcą, a przewoźnikiem, krytykujemy zasady karania za niektóre naruszenia. Uważamy, że zarówno w procesie stanowienia jak i egzekwowania prawa jest wiele do zrobienia. Ważne jest jednak, że problemy te są przedmiotem ciągłych konsultacji, a ITD jest jednym z ważniejszych uczestników tego dialogu. Sądzimy, że tak powinno pozostać.
W Polsce działa ponad czterdzieści organizacji skupiających przewoźników drogowych. ZMPD współpracuje z większością z nich. Wielu działaczy łączy członkostwo w regionalnych stowarzyszeniach z przynależnością do naszego Zrzeszenia.
Na podstawie licznych sygnałów płynących z organizacji działających na terenie całej Polski, pozwalam sobie sformułować wniosek, iż poglądy prezentowane w niniejszym piśmie nie są odosobnione. Przewoźnicy nie są bezkrytyczni wobec ITD, potrafią trafnie wytykać błędy i skarżyć się na niedociągnięcia, ale jednocześnie podkreślają ogrom pracy włożonej w budowanie współodpowiedzialności za polski transport pomiędzy przedsiębiorcami a administracją. Tego dorobku nie wolno roztrwonić. Zwłaszcza zaś w czasach kiedy zbudowaliśmy silną pozycję międzynarodową, a inni próbują nam ją odebrać.
Prezes ZMPD
Jan Buczek
(zmpd.pl)
Najnowsze komentarze