Ceny paliw w górę

 

Nadchodzą podwyżki paliw. Benzyna znowu po 5 zł?

 

Zła wiadomość dla kierowców: w grudniu ceny paliw poszybują w górę. To efekt porozumienia producentów ropy naftowej i słabnącego złotego.

W czwartek litr najpopularniejszej 95-tki kosztował średnio 4,56 zł – o 5 groszy więcej niż tydzień wcześniej. O tyle samo zdrożał olej napędowy, którego litr kosztował w czwartek średnio 4,44 zł.*

Niestety prawdziwe podwyżki paliw dopiero przed nami. Analitycy firmy BM Reflex szacują, że w bieżącym tygodniu ceny benzyny wzrosną aż o 10-15 groszy na litrze, a oleju napędowego o 8-12 groszy. Tym samym osiągną najwyższy poziom w tym roku.

Jakub Bogucki oraz Grzegorz Maziak z portalu e-petrol.pl również nie maja wątpliwości, że ceny paliw poszybują w górę. „W okresie między 5 i 11 grudnia 2016 spodziewamy się, że Pb98 ulokuje się w przedziale 4,85-4,99 zł/l, a w przypadku zwykłej benzyny Pb95 – 4,51-4,65 zł/l. Olej napędowy również będzie drożeć. Jego średnia cena wyniesie 4,40-4,51 zł/l. Trudno w tej sytuacji oczekiwać innej zmiany także w przypadku autogazu. Paliwo to znajdzie się w przedziale 2,23-2,32 zł/l” – napisali w komentarzu.

Producenci ropy naftowej zmniejszają wydobycie

Podwyżka cen paliw to efekt decyzji Rosji oraz organizacji skupiającej największych producentów ropy naftowej OPEC, które podjęły decyzję o wspólnym ograniczeniu wydobycia. Zrobili to, aby wyhamować spadek cen ropy naftowej. Według agencji Reuters, do porozumienia doprowadził prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, który bezpośrednio pośredniczył w negocjacjach między Arabią Saudyjską i Iranem, kluczowymi i ostro rywalizującymi członkami OPEC.

Po ogłoszeniu decyzji w ciągu zaledwie dwóch dni baryłka ropy Brent zdrożała o 7 dolarów. W piątek po południu kosztowała już 54,2 dolarów.

Porozumienie zakłada, że kraje OPEC zmniejszą wydobycie ropy naftowej o 1,2 mln baryłek ropy dziennie (do 32,5 mln baryłek). Państwa spoza OPEC również znacząco zmniejszą swoje wydobycie. Rosyjski minister energii Aleksandr Nowak zapowiedział, że w przypadku Rosji ograniczenie wyniesie 300 tys. baryłek dziennie. W listopadzie Rosja wydobywała 11,21 mln baryłek ropy dziennie – najwięcej w historii.

Osłabienie złotego

Na podwyżkę cen paliw na polskich stacjach benzynowych wpłynie też wysoki kurs dolara. W minionym tygodniu złotego osłabiły informacje o tym, że wzrost gospodarczy w Polsce będzie mniejszy, niż przewidywano. Obecnie za jednego dolara trzeba zapłacić 4,21 zł.

* Dane firmy analitycznej BM Reflex.

Źródło: Gazeta Wyborcza (newsweek.pl)

Tagi:  ,