Aktualności

Przemiany w transporcie.

Branża diametralnie zmieni się w ciągu dekady

Raport związku PwC i „Transport i Logistyka Polska” na temat transportu przyszłości pokazuje jak nowe przepisy, technologie oraz zatrudnienie kierowców zmieni branżę transportową w ciągu najbliższej dekady. Przedsiębiorcy będą musieli się zmagać przede wszystkim z lukami kadrowymi.

− W ostatnich 10 latach obserwować można było dynamiczny wzrost branży transportowej, zarówno na rynku krajowym, jak i na rynkach europejskich. Jednak zmiany na polskim rynku pracy oraz bariery administracyjno-prawne wprowadzane w wielu państwach UE spowodowały, że nasza przewaga, oparta jeszcze do niedawna na kosztach pracy, została zniwelowana. Wielu przewoźników zadaje sobie także pytania o to, jak nowe technologie wpłyną na budowanie przewagi konkurencyjnej − mówi Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska”.
Raport „Transport przyszłości. Raport o perspektywach rozwoju transportu drogowego w latach 2020-2030” przygotowany przez firmę PwC we współpracy ze Związkiem Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” wskazuje na pięć głównych czynników, które w najbliższych latach będą miały największy wpływ na sytuację wewnątrz branży.

Wzrost przewozów w kraju, w imporcie i eksporcie

Prognozowany wzrost gospodarczy i atrakcyjność inwestycyjna Polski przełożą się na całkowity wzrost tonażu obsługiwanego przez branżę na terenie kraju na poziomie przekraczającym ok. 23% na przestrzeni lat 2018-2022. Dynamika wolumenów obsługiwanych przez polskich przewoźników w latach 2018-2022 będzie dodatnia, ale zacznie zwalniać w porównaniu z dotychczasową z uwagi na prognozowane wyhamowanie wskaźników gospodarczych wpływających na branżę.
Z danych i analiz zebranych w raporcie wynika, że czynniki takie jak: przepisy Pakietu Mobilności, utrzymujący się na rynku pracy niedobór kierowców, wzrost kosztów w związku z regulacjami środowiskowymi i wzrost kosztów opłat drogowych doprowadzą do wzrostu kosztów w branży w przedziale 7-15% do końca 2020 roku w porównaniu z 2018 rokiem.

Reorganizacja przewozów międzynarodowych w konsekwencji zmian prawa UE

Unia Europejska przygotowuje fundamentalne zmiany regulacji dotyczących transportu drogowego, w tym przepisy Pakietu Mobilności oraz zmiany przepisów dotyczących koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego i innych regulacji socjalnych. Ich wdrożenie spowoduje m.in. zwiększenie kosztów sieci transportowych, spadek przychodów związany z ograniczeniem dostępu do rynku oraz przesunięcie usług polskich przewoźników z rynków UE na rynek polski.
Eksperci zwracają uwagę, że zmniejszenie pracy przewozowej w usługach transportu międzynarodowego np. o 20% oznaczałoby zmniejszenie całkowitej pracy przewozowej realizowanej przez polskich przewoźników o blisko 13%. Praca przewozowa realizowana przez polskich przedsiębiorców w przewozach zagranicznych stanowi aż 64% ich całkowitej pracy przewozowej, a więc większa część działalności polskich przewoźników jest zagrożona przez zmiany prawa.

Niedobór kierowców

Niedobór kierowców o pożądanych umiejętnościach będzie się pogłębiał i w 2022 r. może osiągnąć poziom nawet 200 tys. kierowców (20% popytu na pracę). Rewolucją dla branży będzie wdrożenie do użytku pojazdów autonomicznych, nie wypełni to jednak niedoboru w krótkiej perspektywie czasu. Szacuje się, że rozwiązania w zakresie pełnej autonomii pojawią się na rynku dopiero po 2025 roku. W początkowej fazie wdrożenie rozwiązań z zakresu autonomii będzie wiązało się z nakładami inwestycyjnymi, jednak w długiej perspektywie umożliwi zwiększanie przewagi kosztowej.
Postępująca autonomizacja i cyfryzacja w długim okresie będzie wymagała rozwoju kadr o nowych umiejętnościach, w tym m.in. specjalistów w zakresie IT. Jest to także szansa na zwiększenie atrakcyjności pracy w branży transportowej dla młodych ludzi.
„Przedsiębiorcy powinni przygotować się na rosnącą wielokulturowość kadr. W 2018 r. kierowcy z Ukrainy stanowili aż 72% kierowców spoza UE pracujących w Polsce. W przypadku wyczerpania w najbliższym czasie zasobów pracowników z Ukrainy, przewoźnicy mogą rozważyć pozyskiwanie pracowników również z Azji Środkowej czy Południowej i Wschodniej – podkreśla Grzegorz Urban, dyrektor w Zespole ds. Transportu i Logistyki w PwC.

Digitalizacja

Digitalizacja transportu w Polsce postępuje w czterech obszarach: podstawowa digitalizacja, platformizacja rynków, cyfrowi giganci i zaawansowane technologie cyfrowe. Wdrożenie rozwiązań z zakresu digitalizacji będzie kluczowe dla obniżania kosztów działalności, dostosowania usług do zmieniających się potrzeb klienta oraz wdrażania rozwiązań o wysokiej wartości dodanej. W krótszej perspektywie czasowej będą one dostępne jednak dla dużych przewoźników, którzy będą mieli możliwości ich wdrożenia, co może stworzyć dodatkową barierę dla mniejszych przedsiębiorców i przyczynić się do wzrostu koncentracji rynku.

Industrializacja – autonomizacja pojazdów i rozwój napędów alternatywnych

Zdaniem autorów raportu przekształcanie branży transportowej z tradycyjnej w uprzemysłowioną nastąpi za sprawą dwóch czynników technologicznych. Pierwszy z nich to autonomizacja pojazdów, która pozwoli obniżyć koszty działalności o ok. 15% do 2025 r. dzięki zmniejszeniu kosztów pracy, a potencjalnie nawet do poziomu niższego o ok. 28% w okolicy 2030 r. w porównaniu z 2016 r. Przyczyni się również do spadku zapotrzebowania na kierowców i wzrostu zapotrzebowania na specjalistów zajmujących się obsługą systemów autonomicznych. Drugim decydującym czynnikiem jest rozwój napędów alternatywnych − dostosuje on branżę do rosnących wymagań w zakresie emisji CO2 i długookresowo umożliwi ograniczanie kosztów transportu, jednak wpływ ten będzie można zaobserwować nie prędzej niż w perspektywie 2025 roku.
Rozwój nowych technologii wiąże się z wysokimi nakładami, dlatego rozwiązania w zakresie autonomii i nowych napędów będą łatwiej dostępne dla dużych przewoźników, o większych zdolnościach inwestycyjnych, co może stanowić czynnik zwiększenia poziomu koncentracji w branży.
− Odpowiedzią mniejszych przedsiębiorstw na wyzwania sektorowe może być próba zmniejszenia kosztów, np. poprzez zrzeszanie się w grupy zakupowe, lub specjalizacja w niszach, co pozwoli generować wyższe marże” – podsumowuje Bartosz Toczony, dyrektor Departamentu Sektorów Strategicznych, Santander Bank Polska S.A.

O raporcie „Transport przyszłości. Raport o perspektywach rozwoju transportu drogowego w latach 2020-2030”

Raport został opracowany przez PwC na zlecenie i przy merytorycznej współpracy Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska. Partnerami raportu są Santander Bank Polska, DAF oraz Uber.
Analiza polskiej branży transportu drogowego przeprowadzona w raporcie dotyczy przewoźników drogowych świadczących usługi przewozów cało- i niepełnopojazdowych, prowadzących działalność w Polsce i poza jej granicami, a operujących z terytorium Polski. Raport zawiera przewidywania w zakresie trendów na lata 2020-2030. Raport został również wzbogacony o prognozę wzrostu rynku w okresie 5 lat od 2018 do 2022 roku. Hipotezy dotyczące przyszłości zawarte w raporcie oparte są na obserwacji bieżących trendów i pierwszych oznak zmian widocznych w różnych obszarach. Raport stanowi niezależną ocenę przyszłości transportu drogowego w Polsce, jednak przewidywania oparte są również na wywiadach przeprowadzonych z przedstawicielami branży oraz na danych pochodzących z zewnętrznych źródeł. W czasie realizacji prac przeprowadzonych zostało ok. 30 wywiadów z małymi, średnimi i dużymi przedsiębiorstwami transportu drogowego rzeczy. (rynekinfrastruktury.pl)

Więcej...

Prace nad budową Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat

Po skutecznym przejęciu systemu Viatoll, GITD koncentruje się na budowie Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat i sukcesywnie realizuje kolejne etapy projektu.

Dziś, w siedzibie Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, odbyła się konferencja prasowa, poświęcona postępowi prac nad budową Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat.

– Główny Inspektorat Transportu Drogowego jest poborcą opłaty elektronicznej i zarządcą systemu od 3 listopada 2018 r. System przejęliśmy skutecznie od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – powiedział Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego. – Równolegle z przejęciem rozpoczęliśmy prace nad budową Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat, który wykorzystywać będzie technologię satelitarnąi będzie miał otwartą architekturęco w przyszłości umożliwi rozbudowanie go o kolejne moduły dodał szef Inspekcji.

Nowy Krajowy System Poboru Opłat to jednolity, modułowy system, gwarantujący:

  • skuteczność – poprzez maksymalizację przychodu z sieci dróg objętych systemem i utrzymanie ciągłości wpływów do KFD,
  • efektywność –  poprzez w dłuższej perspektywie minimalizację nakładów kapitałowych i operacyjnych,
  • niezależność technologiczną – poprzez zastosowanie m.in. rozwiązań technologicznych wykorzystywanych przez krajowe instytucje z jednoczesnym ograniczeniem zależności od zewnętrznych dostawców.

Nowy KSPO ma zostać wdrożony i uruchomiony w 2021 r. i zastąpi dotychczas użytkowany. Pracami nad tym projektem zajmuje się zespół Biura Krajowego Systemu Poboru Opłat GITD, w którym pracują m.in. eksperci z obszaru IT, systemów transportowych i drogowych.

– Ważne jest dla nas, aby nowy system był przyjazny dla użytkowników i aby dane zawarte w nim były bezpieczne – powiedziała Anita Oleksiak, p.o. Zastępcy Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

Od października 2018 r. do sierpnia 2019 r. prowadzone były prace badawczo-rozwojowe, których przedmiotem była analiza bieżących rozwiązań wykorzystywanych w KSPO oraz wypracowanie koncepcji nowego systemu poboru opłat (NKSPO).

Przygotowane dla Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego przez Instytut Łączności studium dotyczące NKSPO obejmowało:

  • analizę porównawczą realizacji nowego systemu w technologiach wskazanych w przepisach unijnych,
  • opracowanie modelu finansowego wariantów realizacji NKSPO,
  • koncepcję poboru opłat dla pojazdów ciężkich opartą o technologię pozycjonowania satelitarnego (GNSS),
  • wykorzystanie wirtualnych bramownic – autorskiego rozwiązania IŁ,
  • możliwości funkcjonalne systemu oraz koncepcję organizacji wdrożenia i okresu przejściowego,
  • instalację testową nowego rozwiązania.

20 sierpnia 2019 r. Główny Inspektorat Transportu Drogowego podpisał umowę z Instytutem Łączności, dotyczącą wykonania dokumentacji technicznej wysokopoziomowej NKSPO, składającej się między innymi z:

  • modelu systemu przedstawiającego wszystkie moduły systemu wraz z ich logicznymi powiązaniami,
  • architektury infrastruktury i modelu integracji,
  • modelu diagramu aktywności map procesów,
  • zależności pomiędzy projektowanymi elementami a zbiorem wymagań.

Z dużym optymizmem na postęp prac patrzy Jerzy Żurek, Dyrektor Państwowego Instytutu Badawczego – Instytutu Łączności, który wyjaśnił:

– Obecnie skupiamy się wysokopoziomowym projekcie technicznym konkretnego systemu, który został przyjęty do realizacji. Zrealizowaliśmy prototypy najistotniejszych modułów z punktu widzenia poboru opłaty, czyli modułu przetwarzania danych strumieniowych wraz interfejsem wejściowym do systemu centralnego, modułu wirtualnych bramownic oraz modułu ratingu, żeby dokonać faktycznego naliczenia opłaty za przejechany odcinek.

Przygotowany przez Instytut Łączności prototyp Nowego Krajowego Systemu Poboru Opłat wygląda następująco:

  • dane lokalizacyjne są zbierane w oparciu o lokalizację satelitarną (GNSS),
  • dane z urządzeń wysyłane za pośrednictwem sieci komórkowych,
  • interfejs wejściowy został opracowany w sposób uniwersalny, tzn. tak aby możliwe było podłączenie urządzeń OBU różnych producentów bez zmiany ich protokołu komunikacji,
  • głównym założeniem zrealizowanego prototypu było zapewnienie pełnej kontroli nad procesem poboru opłat oraz zapewnienie bezpieczeństwa przetwarzanych informacji,
  • prototyp modułów systemu został opracowany tak, aby możliwe było jego skalowanie oraz była zapewniona wysoka dostępność poszczególnych usług,
  • do budowy prototypów modułów systemu wykorzystano nowe rozwiązania ICT, wzorując się na technologiach wykorzystywanych
    w Internecie Rzeczy (IoT),
  • system bazuje na analizie danych lokalizacyjnych, wykrywa przejazdy po drogach płatnych przy pomocy tzw. „bramownic wirtualnych”,
  • prototyp zawiera informacje na temat obecnego rozmieszczenia bramownic na obszarze testowym, na ich podstawie zostały utworzone wirtualne punkty poboru opłat,
  • prototyp uwzględnia typy pojazdów objętych opłatą, tj. DMC oraz klasy emisji spalin,
  • efektem końcowym przetwarzania są wygenerowane zdarzenia przeliczone na opłaty za przejazdy odcinkami płatnymi,
  • dane są zapisywane w kilku rodzajach magazynów danych, na wejściu do każdego magazynu dane są buforowane, aby możliwe było ich odzyskanie w przypadku awarii.

Od przejęcia systemu  przez GITD do Krajowego Funduszu Drogowego wpłynęła kwota 1,7 miliarda PLN, co stanowi kwotę 5,4 mln PLN dziennie. 53% wpływów pochodzi z autostrad, 34% z dróg ekspresowych i 13% z dróg krajowych. (gitd.gov.pl)

Więcej...

Cyfrowy list przewozowy w Polsce od 11 września

Polska podpisała protokół dodatkowy do Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów CMR. Dotyczy on stosowania elektronicznego listu przewozowego – eCMR. Ma wejść w życie od 11 września 2019

Zalety cyfrowego listu przewozowego

Podstawową zaletą e-CMR jest obniżenie kosztów przewozu i skrócenie czasu jego wykonania. Ten nowoczesny dokument zwiększy konkurencyjność polskiej gospodarki na rynkach Unii Europejskiej.

Czym jest eCMR?

E-CMR to dokument wystawiany przy użyciu komunikacji elektronicznej przez przewoźnika, nadawcę lub inną stronę zainteresowaną wykonaniem umowy przewozu. Jest on uwierzytelniany przez strony umowy przewozu przy użyciu wiarygodnego podpisu elektronicznego zapewniającego jego powiązanie z elektronicznym listem przewozowym.

Prace trwały od 2011 roku

Formalnie realizacja digitalizacji tego ważnego elementu międzynarodowej wymiany handlowej rozpoczęła się w 2011 roku. Uzgodniono wtedy Protokół Dodatkowy do Konwencji CMR, umożliwiający wykorzystywanie elektronicznego listu przewozowego, który w następnych latach podpisywały kolejne państwa. 8 sierpnia br. w Dzienniku Ustaw (poz. 1487) został opublikowany Protokół dodatkowy do Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) dotyczący elektronicznego listu przewozowego. W Polsce wejdzie w życie 11 września 2019 r. Od tego dnia polscy przewoźnicy będą mogli wystawiać  listy przewozowe CMR  w formie elektronicznej.

W których krajach obowiązuje eCMR?

Podpisując Protokół Polska dołączyła do licznej już grupy krajów, które wykonują transport z użyciem cyfrowego listu przewozowego. Stronami protokołu są obecnie:

Republika Białorusi, Republika Bułgarii, Republika Czeska, Królestwo Danii, Republika Estońska, Republika Finlandii, Republika Francuska, Królestwo Hiszpanii, Islamska Republika Iranu, Republika Litewska, Wielkie Księstwo Luksemburga, Republika Łotewska, Republika Mołdawii, Królestwo Niderlandów, Federacja Rosyjska, Rumunia, Republika Słowacka, Republika Słowenii, Konfederacja Szwajcarska, Republika Turcji.

Źródło: [ZMPD]

Więcej...

Zarobkowy przewóz osób bez licencji i badań

Pięciu kierowców wykonujących zarobkowy przewóz osób samochodami osobowymi bez licencji oraz badań lekarskich i psychologicznych zostało zatrzymanych w ostatnich dwóch dniach przez inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Nielegalnym „taksówkarzom” grożą wysokie kary pieniężne.

Cztery takie przypadki ujawnili inspektorzy z Warszawy podczas działań prowadzonych we wtorek (20 sierpnia) w rejonie Dworca Zachodniego. Jednemu z nielegalnie działających przewoźników grozi 8 tys. zł kary, a pozostałym trzem po 14 tys. zł. Oprócz tego trzech zatrzymanych kierowców ukarano 700-złotowymi mandatami.

Natomiast w poniedziałek (19 sierpnia) inspektorzy mazowieckiej ITD wraz z policjantami i funkcjonariuszami Służby Celnej przeprowadzili podobną akcję w Radomiu. W rejonie dworca kolejowego zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu osobowego, który wykonywał zarobkowy przewóz osób za pośrednictwem usługi zamówionej poprzez aplikację mobilną w telefonie. Okazało się, że mężczyzna nie posiada wymaganej licencji oraz badań lekarskich i psychologicznych. W tym przypadku kontrola ITD również zakończyła się wszczęciem postępowania administracyjnego w sprawie nałożenia 14 tys. zł kary.

W ubiegłym tygodniu dwa identyczne przypadki wykonywania zarobkowego przewozu osób niezgodnie z prawem ujawnili też inspektorzy małopolskiej ITD. Inspektorzy transportu drogowego, we współpracy z innymi służbami, prowadzą na terenie całej Polski działania mające na celu zwalczanie przejawów nieuczciwej konkurencji na rynku usług transportowych. (gitd.gov.pl)

Więcej...

Bus z nadmiarem niezabezpieczonego ładunku

Przechylony na jedną stronę samochód dostawczy zatrzymał patrol motocyklowy dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Ładunek nie był w ogóle zabezpieczony i przemieścił się podczas jazdy. Okazało się również, że auto z towarem ważyło o 1,5 tony za dużo.

Pojazd zatrzymano do kontroli drogowej w podwrocławskich Radomierzycach, ponieważ był mocno przechylony na jedną stronę. Inspektorzy ITD poruszający się na motocyklach postanowili sprawdzić, co jest tego powodem.

Przewożony ładunek nie został w ogóle zabezpieczony przed możliwością zmiany położenia. Przemieścił się na jeden z boków skrzyni ładunkowej w trakcie pokonywania ronda. Z relacji kierowcy wynikało, że pojazd załadował w nieprawidłowy sposób szef firmy dla której pracuje.

Kierowca został ukarany trzema mandatami za stwierdzone nieprawidłowości w transporcie. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy przeładowanym pojazdem do momentu usunięcia nadmiaru towaru i jego właściwego zabezpieczenia.


Więcej...

Koniec z wyprzedzaniem się ciężarówek na polskich drogach?

Przy okazji prac nad przepisami dotyczącymi „korytarza życia” minister finansów zaproponował wprowadzenie w życie także zakazu wyprzedzania się ciężarówek. Resort infrastruktury odpowiedział, że już pracuje nad takimi przepisami.

Jak poinformował portal BRD24, Leszek Skiba, wiceminister finansów zaproponował, by przy okazji wprowadzania w życie przepisów dotyczących „korytarza życia” i jazdy na „suwak”, dołączyć przepisy dotyczące zakazu wyprzedzania dla ciężarówek na wszystkich drogach szybkiego ruchu.

„Ten manewr nie tylko wpływa na zmniejszenie płynności ruchu, wywołuje również negatywne emocje u kierowcy pojazdu, który jedzie za wyprzedzającym. Takie zachowanie, wywołuje stres, zmniejsza koncentrację i sprzyja podejmowaniu ryzykownych manewrów, które mogą mieć tragiczne skutki” – argumentuje swoją propozycję wiceminister Skiba. Wiceminister chce wręcz, aby w projekcie znalazł się nakaz jazdy wyłącznie prawym pasem drogi szybkiego ruchu.

Na drogach ekspresowych przeważnie są po dwa pasy ruchu w każdą stronę, zatem kilkuminutowe wyprzedzanie się ciężarówek powoduje zatory, a tym samym stwarza zagrożenie.

Resort infrastruktury co prawda odmówił rozszerzenia konsultowanego projektu o nowe zapisy, ale przyznał jednocześnie, że trwają już prace i konsultacje nad osobną nowelizacją, która ma zająć się kwestią wyprzedzających się ciężarówek.

„Ministerstwo prowadzi szczegółowe analizy w przedmiotowym zakresie, których celem jest wypracowanie optymalnego rozwiązania prawnego, umożliwiającego ograniczenie przypadków długotrwałego wyprzedzania przez samochody ciężarowe na autostradach i drogach ekspresowych” – wyjaśnili przedstawiciele resortu infrastruktury. (brd24.pl)

Więcej...

IMGW ostrzega

Upały na zachodzie kraju

Alert dotyczy południowo-zachodnich powiatów woj. zachodniopomorskiego, zachodnich powiatów wielkopolskiego, całego woj. lubuskiego i dolnośląskiego oraz zachodnich powiatów woj. opolskiego.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca, aby w związku z upałami ograniczyć przebywanie w pełnym słońcu, pić dużo niegazowanej wody, nie wychodzić – jeśli nie ma takiej potrzeby – z domu oraz unikać wysiłku fizycznego i picia alkoholu, który odwadnia organizm. Należy też pamiętać o noszeniu nakrycia głowy.

Podczas upałów nie można zostawiać dzieci w zamkniętym samochodzie. W razie wystąpienia objawów przegrzania organizmu – przyśpieszonego oddechu, temperatury, nudności, zawrotów głowy lub dreszczy – należy szukać pomocy, dzwoniąc na numery alarmowe 112 lub 999. Bez opieki w autach nie powinno się zostawiać również zwierząt. (rmf24.pl)

Więcej...

Ogniwa wodorowe mogą zrewolucjonizować transport

Porozumienia dotyczące redukcji emisji z transportu wymuszą na dostawcach aut ciężarowych poszukiwanie rozwiązań zeroemisyjnych. Kluczową technologią w transporcie ciężarowym mogą się okazać ogniwa wodorowe. Tankowanie tego pierwiastka trwa kilka minut, a na pełnym zbiorniku można pokonać nawet 700 kilometrów. Sam wodór  można wytwarzać w wyniku elektrolizy wody. Proces ten może być zasilany nadwyżką produkcji energii z OZE.

 Wodór ma największą gęstość energii, a to oznacza, że mniejsza objętość daje nam więcej energii. W elektromobilności wodór zdominuje rozwiązania, zwłaszcza ciężki transport, natomiast transport osobowy jest opłacalny na baterie. W tej chwili jest już wiele inwestycji na świecie. Już mamy 65 eksploatowanych autobusów wodorowych, mamy pierwsze zamówienia na pociągi wodorowe. Niemcy zamówili 27 pociągów, które będą jeździć wokół Kolonii, i to jest jakiś przełom – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje prof. Tadeusz Uhl z Akademii Górniczo-Hutniczej.

W transport zeroemisyjny oparty na wodorze swój wkład ma również Polska. W czerwcu w Sztokholmie w trakcie Globalnego Szczytu Transportu Publicznego swoją premierę miał Solaris Urbino 12 Hydrogen. Model producenta z Bolechowa butle na wodór ma zamontowane na dachu. W ogniwie paliwowym pierwiastek ten jest przetwarzany na energię elektryczną. Produktami ubocznymi napędzania pojazdu w ten sposób są tylko ciepło i para wodna. Dodatkowym wyposażeniem autobusu są baterie typu Solaris High Power, stanowiące magazyn energii. Zasięg pojazdu na jednym tankowaniu wynosi 350 kilometrów. Pierwszych 12 autobusów Solaris Urbino 12 Hydrogen trafi do włoskiego miasta Bolzano.

Swoje zainteresowanie polskim autobusem wodorowym wyraziło też paryskie przedsiębiorstwo transportu publicznego RATP. Model trafi tam na wypożyczenie w ramach testów w normalnym ruchu ulicznym. Przewagą transportu wodorowego w porównaniu z elektromobilnością opartą na ładowarkach elektrycznych może być dużo prostsza adaptacja infrastruktury.

– Inwestycja w infrastrukturę jest dużo mniejsza niż przy pojazdach napędzanych bateriami, bo baterie musimy naładować, a ich ładowanie trwa długo. Wodór tankujemy dokładnie tak, jak każde inne paliwo ropopochodne na stacji benzynowej. Tankowanie autobusu wodorowego trwa maksymalnie 5 minut. Infrastruktury będzie potrzeba znacznie mniej niż infrastruktury dla pojazdów elektrycznych napędzanych bateriami – twierdzi prof. Tadeusz Uhl.

Zdaniem naukowca rozwój elektromobilności opartej na wodorze w dużej mierze zależy od atmosfery politycznej i decyzji rządzących co do wsparcia takich rozwiązań. Liderami pod względem takiej polityki są kraje wysoko rozwinięte, takie jak Japonia, Niemcy czy Francja. W ostatnim z tych krajów pod koniec czerwca została uruchomiona pierwsza stacja wodorowa dla autobusów. Czysty wodór będzie w niej wytwarzany na miejscu w wyniku elektrolizy wody. Energia potrzebna do tego procesu zostanie zapewniona z OZE. Stacja może produkować i dostarczać ponad 200 kg czystego wodoru dziennie. Głównym odbiorcą rozwiązań wodorowych będzie najprawdopodobniej transport ciężarowy i zbiorowy transport publiczny.

– Ciężarówka, gdy jedzie z prędkością 90 km/h przez 8 godzin, przejeżdża 720 km. Zbiorniki w ciężarówkach na wodór mają taką pojemność, że mogą przejechać około 700 km. Samochody osobowe mogłyby więc przejeżdżać tysiąc kilometrów. Ale myślę, że samochody osobowe zostaną na baterie, dlatego że masa tych baterii nie jest tak duża w stosunku do masy samochodu. Natomiast, gdybyśmy sobie wyobrazili ciężarówkę, która miałaby baterie na przejechanie 700 kilometrów, to 6 ton by ważyły same baterie – twierdzi ekspert.

Z czerwcowego raportu Międzynarodowej Agencji Energii wynika, że wodór może być istotną częścią zestawu narzędzi potrzebnych do osiągnięcia głębokiej dekarbonizacji, którą decydenci ustalili w ramach porozumień klimatycznych, takich jak Porozumienie Paryskie. Zapowiedziane przez niektóre rządy plany zmniejszenia emisji netto do prawie zera już do połowy XXI wieku sprawiły, że dostrzeżono potrzebę przemodelowania sposobu zasilania w sektorach, w których energia elektryczna nie jest preferowanym nośnikiem energii, a emisje są trudne do zmniejszenia. To m.in. lotnictwo, żegluga, dalekobieżny transport drogowy i ogrzewanie budynków. Światowa produkcja czystego wodoru wynosi około 70 mln ton rocznie, a kolejne 45 mln ton wodoru powstaje jako część mieszaniny gazów. (innowacje.newseria.pl)

Więcej...

Poczta Polska testuje gazowca

Scania R410 nowej generacji na gaz LNG na testach

Przy okazji jednak wykorzystanie gazu ziemnego pozwala na redukcję emisji CO2 na poziomie około 10%, zmniejszenie emisji toksycznych tlenków azotu nawet o ponad 60% (w porównaniu do diesli), a także całkowite wyeliminowanie emisji cząstek stałych. Ciągnik został wyposażony w zautomatyzowaną skrzynię biegów Scania Opticruise, a zasięg typowego ciągnika siodłowego Scania zasilanego LNG w płaskim terenie wynosi do 1300 km.

Zgodnie ze strategią Poczta Polska stawia na rozwój usług logistycznych. Rocznie przewozimy ponad 1,8 miliarda przesyłek pocztowych i ponad 1 mln przesyłek paletowych. Prognozy pokazują, że w kolejnych latach wolumeny będą rosły. Jednocześnie przygotowując się do wejścia w tzw. „Strefy Czystego Transportu” Poczta, podobnie jak inne firmy logistyczne, z odpowiednim wyprzedzeniem analizuje rynek pojazdów zarówno elektrycznych jak i na paliwa alternatywne, aby zdobyć doświadczenia i jak najlepiej przygotować się do wymiany floty – powiedział Jerzy Garycki, dyrektor zarządzający Pionem Operacji Logistycznych Poczty Polskiej. (pgt.pl)

Więcej...

Bezpieczne wakacje z Inspekcją Transportu Drogowego

Wakacje to dla wielu okres wyczekiwanego odpoczynku, ale też czas wzmożonego ruchu na drogach. O bezpieczeństwo podróżnych zadba Inspekcja Transportu Drogowego – ruszają zintensyfikowane działania. O rozważną i przepisową jazdę apelowali podczas briefingu Rafał Weber, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.

Inspekcja intensyfikuje działania

Kontrole ciężarówek i autokarów z wykorzystaniem m.in. mobilnych stacji diagnostycznych, specjalistycznych zestawów kontrolnych, urządzenia rejestrujące prędkość – aby wakacyjne podróże były bezpieczniejsze, wraz z rozpoczęciem wakacji ITD intensyfikuje działania.

Inspektorzy będą sprawdzać stan techniczny pojazdów, trzeźwość kierowców, czas ich pracy. Inspekcja ostrzega – zmęczony kierowca jest równie niebezpieczny jak kierujący pod wpływem alkoholu. Weryfikowane będą również uprawnienia kierujących oraz firm transportowych. Inspektorzy będą także sprawdzać, czy przestrzegane są ograniczenia w ruchu niektórych pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton.

Istotnym elementem działań będzie również sprawdzenie wagi pojazdów. Przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu powoduje zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale również przyczynia się do nadmiernej degradacji nawierzchni jezdni.

Wzmożony ruch autokarowy

Okres wakacyjny to nie tylko czas indywidualnych wyjazdów, ale również zorganizowanych wycieczek. Aby wyjazdy i powroty były bezpieczne, Inspekcja będzie prowadzić kontrole autokarów, zarówno w specjalnie wyznaczonych punktach, jak i na głównych szlakach komunikacyjnych. Kontrole będą prowadzone m.in. z wykorzystaniem mobilnych stacji diagnostycznych, które umożliwiają przeprowadzenie szczegółowego sprawdzenia stanu technicznego pojazdu. Inspektorzy będą prowadzić zarówno kontrole wyrywkowe, jak i na wniosek rodziców lub opiekunów wycieczek.Każdy zainteresowany może zgłosić autokar do kontroli. Takie zgłoszenie należy kierować do właściwego miejscowo wojewódzkiego inspektoratu transportu drogowego.

– Będziemy koncentrowali się podczas wakacji na zapewnieniu bezpieczeństwa na polskich drogach – informował Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego. – Skupimy się na kontrolach autokarów i ciężarówek. Intensyfikujemy działania w ramach akcji „Bezpieczny Autokar”, którą realizujemy od 2003 roku. Dbamy o to, żeby dzieci mogły bezpiecznie dotrzeć do miejsca wypoczynku.  – podkreślił Główny Inspektor Transportu Drogowego.

– To bardzo ważna akcja – ocenił Rafał Weber, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury. – Czas wakacyjny to czas, w którym dochodzi do wielu wypadków, w których są ofiary śmiertelne. Cieszę się, że GITD już po raz kolejny intensyfikuje swoje działania w tym czasie, dbając o bezpieczeństwo użytkowników dróg – dodał Rafał Weber. – Wspólnie z inspektorem apelujemy do wszystkich o rozsądek podczas jazdy, o wzajemny szacunek. Zdejmijmy nogę z gazu, nie spieszmy się. Najważniejszym celem powinno być dotarcie de celu. Może to być 15 minut później, ważne żeby dotrzeć.

W trakcie ubiegłorocznych wakacji inspektorzy ITD skontrolowali 1670 autokarów – zatrzymano 71 dowodów rejestracyjnych (4,3%), w tym w 17 przypadkach (1%) ze względu na fatalny i zagrażający bezpieczeństwu pasażerów stan techniczny pojazdów konieczne było również wydanie zakazów dalszej jazdy. W 465 (28%) przypadkach czynności zakończono nałożeniem mandatów karnych. Inspektorzy udaremnili dalszą jazdę dwóm kierowcom autokarów będących pod wpływem alkoholu.

Prędkość wciąż jest niebezpieczna

Inspektorzy będą również prowadzić systematyczny nadzór na niebezpiecznych odcinkach dróg krajowych, reagując na wykroczenia zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowego
oraz dokonywać pomiarów prędkości w wyznaczonych punktach kontrolnych. Inspektorów wspiera dziś ponad 430 fotoradarów, 30 urządzeń do odcinkowego pomiaru średniej prędkości oraz 20 urządzeń rejestrujących wjazd na czerwonym świetle. Kontrole prędkości są niezbędne.
W trakcie ubiegłorocznych wakacji zarejestrowano aż 215,5 tys. naruszeń przekroczenia prędkości. Kierujący przekraczali dozwoloną prędkość średnio o 22 km/godz. W ponad 2,5 tys. przypadków kierujący przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h. Niechlubny rekordzista przekroczył prędkość w Nowym Targu o 100 km/h przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h.

Inspekcja Transportu Drogowego przypomina!

Czasy pracy kierowców

Kierowcy autokarów, jak i pojazdów ciężarowych po każdych 4,5 godzinach jazdy powinni zrobić minimum 45-minutową przerwę. Limit dziennej jazdy to 9 godzin, może być wydłużony do 10, nie częściej niż dwa razy w tygodniu.

Ograniczenia w ruchu

Ograniczenia i zakaz ruchu dla pojazdów o masie powyżej 12 ton będą obowiązywały już:

– 19 czerwca w godz. 18.00 – 22.00

– 20 czerwca (Boże Ciało) w godz.8.00 – 22.00

Kierowcy pojazdów o masie powyżej 12 ton muszą też pamiętać o wakacyjnych ograniczeniach
i zakazach w ruchu, które reguluje rozporządzenie Ministra Transportu z dnia 31 lipca 2007 r. w sprawie okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach:

– piątek w godz. 18.00 – 22.00

– sobotę w godz. 8.00 – 14.00

– niedzielę w godz. 8.00 – 22.00.

(gitd.gov.pl)

Więcej...