transport drogowy tagged posts

70 ton bez zezwolenia

O ponad 30 t za dużo ważył zespół pojazdów, którym wieziono maszynę budowlaną. Przewóz był wykonywany bez wymaganego zezwolenia i pojazdu pilotującego. Inspektorzy kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego skierowali ponad 70-tonowy zestaw na parking strzeżony, do czasu wyznaczenia bezpiecznej trasy jego przejazdu.

W poniedziałek (24 lipca), funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali w Bydgoszczy 8-osiowy pojazd członowy, którym transportowano palownicę. Inspektorzy przypuszczali, że zestaw waży zbyt dużo. Potwierdziły to inspekcyjne wagi. Dopuszczalna masa całkowita pojazdu była przekroczona aż o 31 t. Zespół pojazdów z maszyną budowlaną ważył 71,35 t. Co prawda, kierowca okazał do kontroli zezwolenie kategorii IV, uprawniające do przejazdu pojazdu nienormatywnego, ale uwzględniało ono masę całkowitą nieprzekraczającą 60 t. Za duże były też naciski wszystkich pięciu osi naczepy, na której znajdował się przewożony ładunek.

Pojazd nienormatywny o masie całkowitej przekraczającej 60 t powinien poruszać się na podstawie zezwolenia kategorii V, trasą wyznaczoną przez zarządców dróg, uwzględniającą m.in. wytrzymałość i stan obiektów inżynierskich. Zabrakło też pojazdu pilotującego, wymaganego w tym przypadku.

Bydgoscy inspektorzy wstrzymali przejazd nienormatywnego zestawu do czasu wyznaczenia bezpiecznej trasy. Zespół pojazdów z palownicą trafił na parking strzeżony. Wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne zagrożone karą finansową (gov.pl… gitd)

Więcej...

Zakończona jazda na „podwójnym gazie”

Trzech nietrzeźwych kierowców ciężarówek i dwóch w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, zatrzymali inspektorzy z mazowieckiej, podlaskiej oraz opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Wszyscy zostali przekazani do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji.

W poniedziałek (3 lipca), na terenie województwa mazowieckiego, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili wzmożone kontrole trzeźwości. W trakcie porannych działań przebadali alkomatami przesiewowymi ponad 600 kierowców autobusów, ciężarówek i busów. Na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Szydłowca, zatrzymali nietrzeźwego kierowcę polskiej ciężarówki. Mężczyzna „wydmuchał” ponad 0,92 promila alkoholu. Z kolei w stanie wskazującym na spożycie alkoholu był kierowca polskiego zestawu, którego skontrolowano na krajowej „dwójce” koło Siedlec. Kierujący ciężarówką miał 0,46 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Tego samego dnia, na drodze krajowej nr 61 w Łomży, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego oraz Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, sprawdzili trzeźwość 60 kierowców ciężarówek. Jeden z kierujących – obywatel Białorusi „wydmuchał” 0,88 promila alkoholu. 0,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał z kolei kierowca z Estonii.

W tym samym dniu, nietrzeźwego kierowcę słowackiej ciężarówki ujął również patrol z opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Zatrzymany do standardowej kontroli kierujący zestawem, miał ponad 0,58 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Nietrzeźwych kierowców i będących w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom miejscowych jednostek Policji (gov.pl…gitd)

Więcej...

Jechali po alkoholu. Zostali ujęci przez ITD

Trzech nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego ujęli funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Dwóch prowadziło ciężarówki, a jeden busa towarowego. Wszyscy trzej zostali przekazani do dalszych czynności Policji.

W poniedziałek (19 czerwca), na drogach ekspresowych, krajowych i wojewódzkich w różnych częściach województwa mazowieckiego, przeprowadzono działania kontrolno-prewencyjne pod kryptonimem „Trzeźwy poranek”. Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego przebadali alkomatami przesiewowymi 612 kierowców autobusów, ciężarówek oraz busów osobowych i towarowych.

Na ekspresowej „ósemce” w pobliżu Radzymina, zatrzymano nietrzeźwego kierowcę rumuńskiej ciężarówki. Jechał na pusto z Rumunii do Polski. Obywatel Rumunii „wydmuchał” 0,54 promila alkoholu. Z kolei na ekspresowej „siódemce” koło Grójca, kierowca ciężarówki miał ponad 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W tym samym miejscu, inspektorzy zatrzymali też nietrzeźwego kierowcę samochodu dostawczego. Badanie alkomatem wykazało niemal 1 promil.

Wszyscy trzej kierowcy zostali przekazani do dalszych czynności funkcjonariuszom miejscowych jednostek Policji. Zgodnie z obowiązującym prawem jazda w takim stanie stanowi przestępstwo (gov.pl… gitd)

Więcej...

Manipulował zapisami tachografu

Manipulował zapisami tachografu – stracił prawo jazdy.

Kierowca ciężarówki używał w tachografie karty wystawionej na inną osobę. Za manipulowanie zapisami czasu pracy stracił prawo jazdy na trzy miesiące oraz został ukarany mandatem karnym. Naruszenie przepisów prawa stwierdzili inspektorzy z zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W środę (24 maja), na krajowej „jedenastce” w Mostowie (powiat koszaliński), inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą. Zestaw należący do polskiej firmy prowadził kierowca – obywatel Uzbekistanu. Już na wstępie czynności kontrolnych stwierdzono, że w tachografie jest zalogowana karta wystawiona na inną osobę. Kierowca zapisywał w ten sposób swój fikcyjny odpoczynek w tracie jazdy.

Za stwierdzone naruszenie przepisów prawa, inspektorzy zatrzymali prawo jazdy kontrolowanego kierowcy na najbliższe trzy miesiące i ukarali go mandatem karnym. Oprócz tego zatrzymali także kartę, którą bezprawnie posługiwał się w tachografie. Zostanie przesłana do organu, który wydał dokument. Konsekwencji finansowych może spodziewać się także pracodawca skontrolowanego kierowcy. Wobec przewoźnika będzie wszczęte postępowanie administracyjne (gov.pl/gitd…)

Więcej...

Uszkodzony i niekompletny układ hamulcowy

Przy jednym kole brakowało połowy tarczy i klocka hamulcowego, a przy drugim tarcza była pęknięta na całej szerokości roboczej. Pomimo tych usterek, mołdawski przewoźnik dopuścił naczepę do międzynarodowego przewozu artykułów spożywczych. Niesprawny pojazd został wycofany z ruchu przez patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W poniedziałek (8 maja) po południu, na krajowej „pięćdziesiątce” koło Mińska Mazowieckiego, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Zestawem należącym do mołdawskiego przedsiębiorstwa przewożono artykuły spożywcze z Rosji do Mołdawii. Kierowca okazał do kontroli wszystkie wymagane dokumenty. W trakcie sprawdzania stanu technicznego pojazdów, uwagę kontrolerów przykuły niedopuszczalne uszkodzenia oraz braki w układzie hamulcowym naczepy. Przy lewym kole na pierwszej osi brakowało połowy wewnętrznej tarczy i klocka hamulcowego. Z kolei tarcza przy prawym kole na pierwszej osi była pęknięta na całej szerokości roboczej. Tarcza w tak złym stanie mogła rozpaść się w trakcie jazdy i zablokować koło.W tej sytuacji inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali kontynuowania jazdy. Kierowcę zobligowano do naprawy oraz przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego. Wobec mołdawskiego przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania administracyjne (gov.pl… gitd)

Więcej...

Ładunek wpłynął na stateczność

Nienależyte zabezpieczenie przewożonego ładunku to stworzenie poważnego ryzyka niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Inspektorzy wielkopolskiej i śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli dwie ciężarówki, w których towar przemieścił się w trakcie jazdy. Jedną z nich przewożono mięso, drugą – chemię gospodarczą.

W piątek (28 kwietnia), na ekspresowej „piątce”, na wschodniej obwodnicy Poznania, gnieźnieńscy inspektorzy wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali ciężarówkę, jadącą z Niemiec do Ostródy. Przewożono nią mięso zapakowane w kartony. Ładunek nie był jednak wystarczająco zabezpieczony. W trakcie jazdy palety, na których był on umieszczony, przesunęły się, dociążając pojedynczą oś napędową. Jej nacisk na drogę był przez to za duży o 2 t – wynosił 13,5 t. Przewoźnika czeka postępowanie administracyjne zagrożone karą finansową.

Źle zabezpieczony ładunek, a przez to niebezpiecznie przechylona w prawą stronę naczepa, to powód zatrzymania, dzień wcześniej, ciężarówki na krajowej „jedynce”. Tę niebezpieczną sytuację zasygnalizował inspektorom śląskiej ITD jeden z uczestników ruchu drogowego. Pojazdem członowym, należącym do tureckiego przewoźnika, wieziono chemię gospodarczą. Zapakowana była ona w kartony, ułożone luzem i spiętrzone w ładowni naczepy. Przewóz był wykonywany z Turcji do Danii. Kierowcę ukarano mandatem, a dalszą podróż pojazdem wraz z towarem inspektorzy uwarunkowali od prawidłowego zamocowania ładunku i zabezpieczenia go przed niekontrolowanym przemieszczaniem w trakcie jazdy. Ponieważ ładunek był przewożony pod zamknięciem celnym, przewoźnik zorganizował wizytę w pobliskiej agencji celnej. Inspektorzy eskortowali przejazd pojazdu do miejsca, gdzie poprawiono sposób załadunku i jego zabezpieczenia (gov.pl…gitd)

Więcej...

Standardowa kontrola z nietypowym rozwojem sytuacji

Kontrola zaczęła się od braku wnoszenia opłaty za przejazd odcinkiem autostrady A4, a zakończyła interwencją Policji. Kierowca ciężarówki zatrzymanej przez inspektorów z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego okazał sfałszowane prawo jazdy. W trakcie dalszych czynności stwierdzono również usterki stanu technicznego w pojeździe.

W czwartek (20 kwietnia), na odcinku małopolskiej autostrady A4, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali samochód ciężarowy z podpiętą przyczepą. Powodem podjęcia interwencji było nieuiszczanie opłaty elektronicznej za przejazd płatnym odcinkiem drogi. Zespołem pojazdów kierował obywatel Ukrainy zatrudniony u polskiego przedsiębiorcy. W trakcie czynności kontrolnych od kierowcy pobrano m.in. prawo jazdy. Blankiet dokumentu wzbudził podejrzenia inspektorów, co do jego autentyczności – brakowało m.in. wymaganych zabezpieczeń. Na miejsce kontroli wezwano patrol Policji. Przypuszczenia inspektorów okazały się trafne. Kierowca został przekazany do dalszych czynności policjantom. Posługiwanie się sfałszowanym dokumentem stanowi bowiem przestępstwo. W toku pozostałych czynności, inspektorzy stwierdzili też uchybienia w stanie technicznym pojazdu. Samochód ciężarowy miał niesprawny układ ABS, uszkodzoną jedną z opon oraz braki w oświetleniu zewnętrznym i niepewnie zamocowane lusterko.

Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny i ukarali kierowcę mandatem karnym. Z kolei za naruszenie obowiązku uiszczania opłaty za przejazd płatnym odcinkiem autostrady, zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Grozi mu kara pieniężna (gov.pl…gitd)

Więcej...

Bez badań technicznych i z cofniętym licznikiem

Samochód dostawczy był w złym stanie technicznym i nie miał ważnego przeglądu od prawie 5 lat. O niemal 40 tysięcy kilometrów nie zgadzał się także stan drogomierza pojazdu. Busa i kierującego skontrolowali inspektorzy z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Policji, którzy przejęli dalsze czynności w sprawie niezgodności stanu licznika.

W piątek (14 kwietnia), na ekspresowej „siódemce” w okolicach Olsztynka patrol GITD zajmujący się kontrolą opłaty elektronicznej za przejazd drogami, zatrzymał do kontroli pojazd dostawczy. Uwagę inspektorów ITD przyciągnął stan techniczny pojazdu, w tym mech pokrywający dach „dostawczaka”. Gdy przyjrzeli się z bliska pojazdowi, stwierdzili m.in. nadmierną korozję ramy i braki w oświetleniu. Brakowało też elementów obowiązkowego wyposażenia. W trakcie dalszych czynności kontrolnych okazało się, że ostatni okresowy przegląd techniczny pojazdu był ważny do 28 lipca 2018 roku. Oprócz tego nie zgadzał się stan drogomierza pojazdu. W momencie kontroli drogowej wynosił 204 659 km. Z kolei podczas ostatniej wizyty w okręgowej stacji kontroli pojazdów wpisano wartość: 241 101 km. Tak duża rozbieżność stanu licznika przebiegu samochodu wskazywała zatem na możliwość cofnięcia drogomierza. W tej sytuacji inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny i wydali bezwzględny zakaz dalszej jazdy. Nieuprawniona ingerencja w drogomierz pojazdu jest przestępstwem. W związku z tym kierowcę przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji (gov.pl… gitd)

Więcej...

Nierejestrowanie aktywności na wykresówkach

Kierowcy dwóch ciężarówek nie rejestrowali swojego czasu pracy, prędkości pojazdu i przebytej drogi na wykresówkach. Naruszenie przepisów prawa skutkujące konsekwencjami dla kierowców oraz przewoźników, stwierdzili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W piątek (24 marca), na odcinku krajowej „sześćdziesiątki” w Glinojecku patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do standardowej kontroli dwie polskie ciężarówki. Wykonywano nimi krajowy przewóz drogowy rzeczy. W obu przypadkach, tuż po zatrzymaniu pojazdów okazało się, że kierowcy nie rejestrowali swojego czasu pracy, prędkości pojazdu oraz przebytej drogi na wykresówkach. Obaj kierowcy (obywatel Polski i Ukrainy) stracili prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Funkcjonariusze ukarali ich również wysokimi mandatami karnymi. Za stwierdzone poważne naruszenie przepisów prawa konsekwencji finansowych mogą spodziewać się również pracodawcy kierowców. Wobec przewoźników zostaną wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym (gov.pl…gitd)

Więcej...

Kontrole ciężarówek na dolnośląskiej A4

Kierowców rejestrujących swój czas pracy na konto innych osób oraz łamiących przepisy ogólne prawa o ruchu drogowym zatrzymali i rozliczyli za wykroczenia inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Legnicy. W trakcie kilkugodzinnych działań na dolnośląskim odcinku autostrady A4 zatrzymali również nienormatywne ciężarówki.

W poniedziałek (20 marca), na autostradzie A4 w pobliżu Legnicy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili działania prewencyjno-kontrolne. Zwracali uwagę przede wszystkim na przestrzeganie ogólnych zasad prawa o ruchu drogowym i przepisów transportowych. Inspektorzy zatrzymali dynamicznie do kontroli drogowej m.in. dwie ciężarówki należące do tej samej polskiej firmy transportowej. Jeden z zestawów prowadził sam właściciel przedsiębiorstwa. Po sporządzeniu wydruków z kart włożonych do tachografów okazało się, że obaj kierowcy rejestrowali czas pracy na konto innych osób. Dalsza kontrola wykazała, że kierowcy przejechali na cudzych kartach blisko 440 km. U jednego z nich stwierdzono też 15 naruszeń norm czasu pracy. Kierowca nie stosował się m.in. do limitów jazdy dziennej i jazdy ciągłej. Prowadził ciężarówkę bez wymaganej przerwy nawet przez 6 godz. i 29 min, przekraczając dozwoloną normę o prawie 2 godz. Inspektorzy zatrzymali prawa jazdy obu kierowców na najbliższe 3 miesiące i jednego z nich ukarali mandatem karnym. Wobec drugiego kierowcy i zarazem przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną.

W trakcie patrolowania autostrady A4 uwagę inspektorów zwróciły również dwa zespoły pojazdów, którymi przewożono samochody osobowe ze Śląska do Francji. Kontrolerzy podejrzewali, że oba są zbyt wysokie. Ciężarówki zostały skierowane do punktu kontrolnego w Legnicy, gdzie zweryfikowano ich wymiary. Oba zespoły pojazdów z przewożonym ładunkiem były za wysokie o 11 cm. Kierowcy nie okazali wymaganych zezwoleń na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych. W tej sytuacji transporty wstrzymano, a wobec przewoźników drogowych zostaną wszczęte postępowania administracyjne. Grożą im kary pieniężne.

Inspektorzy zatrzymali do kontroli również kierowców ciężarówek ze zbyt „ciężką nogą”. Kierujący 40-tonowym łotewskim zestawem jechał z prędkością 103 km/h, mimo ograniczenia dla tego typu pojazdów do 80 km/h. Kierujący innym łotewskim zestawem jechał z prędkością 93 km/h. Oprócz tego wyprzedzał inne ciężarówki na autostradzie, tamując ruch samochodów osobowych na ponad trzykilometrowym odcinku. Sprawcy wykroczeń zostali ukarani mandatami karnymi (gov.pl…gitd)

Więcej...