Samochód dostawczy był w złym stanie technicznym i nie miał ważnego przeglądu od prawie 5 lat. O niemal 40 tysięcy kilometrów nie zgadzał się także stan drogomierza pojazdu. Busa i kierującego skontrolowali inspektorzy z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Policji, którzy przejęli dalsze czynności w sprawie niezgodności stanu licznika.
W piątek (14 kwietnia), na ekspresowej „siódemce” w okolicach Olsztynka patrol GITD zajmujący się kontrolą opłaty elektronicznej za przejazd drogami, zatrzymał do kontroli pojazd dostawczy. Uwagę inspektorów ITD przyciągnął stan techniczny pojazdu, w tym mech pokrywający dach „dostawczaka”. Gdy przyjrzeli się z bliska pojazdowi, stwierdzili m.in. nadmierną korozję ramy i braki w oświetleniu. Brakowało też elementów obowiązkowego wyposażenia. W trakcie dalszych czynności kontrolnych okazało się, że ostatni okresowy przegląd techniczny pojazdu był ważny do 28 lipca 2018 roku. Oprócz tego nie zgadzał się stan drogomierza pojazdu. W momencie kontroli drogowej wynosił 204 659 km. Z kolei podczas ostatniej wizyty w okręgowej stacji kontroli pojazdów wpisano wartość: 241 101 km. Tak duża rozbieżność stanu licznika przebiegu samochodu wskazywała zatem na możliwość cofnięcia drogomierza. W tej sytuacji inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny i wydali bezwzględny zakaz dalszej jazdy. Nieuprawniona ingerencja w drogomierz pojazdu jest przestępstwem. W związku z tym kierowcę przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji (gov.pl… gitd)
Najnowsze komentarze